Baki The Grappler Wiki
Advertisement

Kaiou Retsu (烈 海王) to wojownik chińskich sztuk walk z Chin. Jedna z głównych postaci z seri Baki The Grappler.

O nim[]

Jego dawne imię brzmiało Retsu Shaorin. Jest dumnym i pewnym siebie wojownikiem o pokornej minie.

Wygląd[]

Retsu ma czarne włosy, które zawsze są zawiązane w warkocz. Jest bardzo muskularny i ma ciemną karnację.

Historia[]

Baki the Grappler[]

Przeszłość[]

Retsu uczył się sztuk walk w Bailin Temple. Podczas swoich dni treningu nazywał się Shaoron Retsu. Pewnego dnia zabroniono mu wziąć udział w teście na tytuł Kaioh. Tytuł ten przyznawany jest tylko najlepszym wojownikom chińskich sztuk walk. Retsu został zamknięty w celi, którą broniło sześciu uzbrojonych strażników, ale uwolnił się stamtąd, pobił strażników i pojawił się na teście. Wściekły Retsu zapytał dlaczego nie pozwolono mu wziąć udziału w teście. Jego mistrz, Kaioh Ryu, zaprowadził go do miejsca, w którym znajdował się wielki tunel. Ryu opowiedział mu o człowieku, który wykopał ten tunel własnoręcznie w ciągu jednej nocy. Jak się później okazało, człowiekiem tym był Kaioh Dorian. Retsu uważał, że zabroniono mu wziąć udział w teście ze względu na swoje łajdactwo, ale Ryu wytłumaczył mu, że nie może zostać Kaioh ze względu na za słabe umiejętności.

Prawda jest taka, że Retsu już wtedy posiadał wielkie umiejętności w chińskich sztukach walki, a Kaioh Ryu prawdopodobnie chciał go tylko jeszcze bardziej zmotywować. Po tym wydarzeniu Retsu prawdopodobnie zaczął jeszcze ciężej ćwiczyć. Na przykład, został znany z tego, że przy pomocy dłoni i stóp wyrzeźbił z kamienia idealnie okrągłą kulę. Któregoś dnia podczas treningu w świątyni, Retsu zabił swojego sparingpartnera. Być może to dlatego zaczął być trzymany w celi, ale nigdy to nie zostało powiedziane wprost. Ostatecznie jakimś sposobem Retsu zyskał tytuł Kaioh. W anime zostało powiedziane, że Ryu nadał mu ten tytuł nie tylko dlatego, że uznał jego umiejętności za wystarczająco dobre, ale też ze względu na sugestię od Kaioh Doriana.

Saga maksymalnego turnieju[]

Retsu po raz pierwszy pojawia się w serii jako uczestnik maksymalnego turnieju w podziemnej arenie. Zaczepia w szatni Katsumiego Orochi i każe mu przyznać, że karate jest słabszym stylem walki od chińskiego kempo. Retsu czuje się obrażony, że karateka uważa się za lepszego niż 4000-letnie chińskie sztuki walki, na bazie których powstało karate. Katsumi mówi mu, że nigdy w życiu by czegoś takiego nie przyznał i proponuje, aby po prostu obaj sprawdzili kto jest silniejszy tu i teraz. Retsu przyjmuje pozycję do walki, ale napiętą sytuację przerywa Sergei Taktaroff, rosyjski zawodnik sambo, który ma być pierwszym przeciwnikiem Retsu w turnieju. Taktaroff mówi chińskiemu wojownikowi, że to on zamierza go pokonać w walce. Retsu wścieka się, gdy to słyszy, ale tym razem całą sytuację przerywa Andreas Regan, profesjonalny zapaśnik, który został pokonany w pierwszej rondzie przez Bakiego. Jego przyjście odwraca uwagę obu zawodników i ostatecznie Retsu nie odbywa z nikim pojedynku w szatni.

Kiedy zaczyna się oficjalny pojedynek pomiędzy Retsu a Taktaroffem, okazuje się że Rosjanin nie ma najmniejszych szans w walce. Zamierza złapać chińskiego wojownika, aby wykonać jakąś technikę, ale to kończy się niepowodzeniem. Retsu stwierdza, że był nierozsądny, twierdząc że może wziąć ten pojedynek na poważnie. Prowokuje Taktaroffa, podchodząc do niego bardzo blisko tak jakby chciał pozwolić mu na wykonanie jakiejś techniki. Po chwili Retsu kończy pojedynek swoją specjalną techniką o nazwie "Obracający się lotos" i skręca Rosjaninowi kark. Baki Hanma i Kiyosumi Katou, którzy uważnie oglądali walkę, są pod wrażeniem niezwykłej siły Retsu.

W kolejnej rundzie turnieju, przeciwnikiem Retsu jest Mount Toba, gigantyczny wojownik będący gwiazdą pro wrestlingu. Przed rozpoczęciem pojedynku, Retsu z pewnością siebie mówi Tobie, że skończy tę walkę w ciągu minuty, a Toba odpowiada, iż ma taki sam plan. Na samym początku, Toba niespodziewanie rzuca na Retsu swoją wielką szatę, aby chiński zawodnik nie mógł nic widzieć, a potem zaczyna go atakować z całych sił, ale Retsu blokuje wszystkie ciosy. Kiedy Retsu ściąga z siebie płachtę Toby, zapaśnik próbuje ponownie go oślepić, ale tym razem używa do tego piasku z areny. Toba daje z siebie wszystko i nawet używa swojego słynnego rzutu ciałem. Niestety Retsu od razu dostrzega słaby punkty giganta i uszkadza mu kolano. Retsu mówi, że do końca minuty zostało jeszcze kilka sekund i chce kontynuować walkę, ale Mount Toba postanawia się poddać, zaciskając zęby z bólu.

W trzeciej rundzie turnieju, Retsu mierzy się z Katsumi Orochi, karateką z którym już wcześniej miał na pieńku. Młody cud Karate Shinshinkai jest bardzo pewny siebie i postanawia od samego początku użyć swojej specjalnej techniki o nazwie Cios Macha. Powoli zbliża się do Retsu, który jest przygotowany na kontratak. Po chwili Retsu oślepia przeciwnika swoją techniką "niewidzialnego strzału" i w mgnieniu oka pojawia się przed Katsumim, który jest zdezorientowany, ale desperacko próbuje użyć Ciosu Macha. Ich pojedynek kończy się niespodziewanie szybko, ponieważ Retsu wyprzedza Cios Macha i korzysta z techniki o nazwie Sunkei. Technika ta polega na wyprowadzeniu potężnego ciosu z odległości jednego cala. Katsumi Orochi przyjmuje uderzenie, które wystrzeliwuje go w stronę publiczności. Młody karateka podnosi się i wraca półprzytomny na środek ringu. Retsu tłumaczy mu, że jego karate jest niekompletną sztuką walki i nie ma szans na zwycięstwo z chińskim kempo. Katsumi oraz cała widownia są w ciężkim szoku ze względu na to, co się wydarzyło. Potem Retsu odwraca się i wychodzi z ringu, a Katsumi kompletnie traci przytomność i upada na kolana.

W półfinałach przeciwnikiem Retsu jest Baki Hanma, młody czempion podziemnej areny i syn Yujiro Hanmy, najsilniejszego człowieka na świecie. Przed rozpoczęciem pojedynku, ojciec Bakiego spotyka się z Retsu. Zanim Yujiro podszedł do niego, Retsu wykonywał treningową "walkę z cieniem" na przeciwko ściany, w której tym samym zrobił wielką dziurę. Kiedy Yujiro podszedł do niego, uśmiechnął się z łatwością zrobił w ścianie jeszcze większą dziurę jednym ruchem. Ostrzega go również przed siłą swojego syna, a także śmieje się z chińskiego wojownika, twierdząc że obawia się on Bakiego. Retsu wścieka się i próbuje zaatakować Yujiro, ale on odwraca się i odchodzi, radząc na sam koniec chińskiemu zawodnikowi, aby nie lekceważył "historii Hanma".

W końcu pojedynek się rozpoczyna i okazuje się, że Baki porządnie przygotowywał się do tej walki, analizując ruchy Retsu i wyobrażając sobie, że z nim walczy. Na początku walki Baki z łatwością używa "Obracającego się lotosu", specyficznej techniki Retsu, ale chiński wojownik wychodzi z tego w jednym kawałku. Retsu próbuje zastosować Sunkei, ale Baki wymyślił jak zneutralizować siłę uderzenia Sunkei, dzięki czemu udaje mu się przetrwać to specjalne uderzenie. Retsu zaczyna korzystać ze swojej specjalnej techniki potężnych stóp i dominuje w pojedynku. Ostatecznie jednak Baki wpada w dziwnie złowrogi nastrój, co Yujiro na widowni nazywa obudzeniem się w nim "krwi Hanma". Baki prawie skręca kark Retsu, ale po chwili chiński wojownik w dziwny sposób nastawia sobie czaszkę na swoje miejsce, ledwo ratując sobie życie. Ostatecznie jednak Baki zadaje mu potężne kopnięcie w twarz i wygrywa pojedynek. Po skończonej walce, Kureha Shinogi sprawdza stan Retsu i mówi Tokugawie, że w momencie, gdy głowa Retsu się obróciła, wojownik celowo wyciągnął sobie czaszkę z kręgosłupa, aby zapobiec skręceniu.

Baki[]

Saga najgroźniejszych skazańców[]

Kaioh Retsu spotyka się z Katsumi Orochi w dojo Shinshinkai. Odbywają tam krótki sparing, który po chwili przerywają, a Katsumi zaczyna opowiadać uczniom Shinshinkai o tym jak został pokonany przez Retsu. Obaj wojownicy mają teraz już do siebie inny stosunek niż na maksymalnym turnieju i nie są do siebie nastawieni złowrogo. Po chwili do dojo niespodziewanie wkracza Amerykanin o imieniu Dorian, jeden z pięciu skazańców, którzy uciekli z więzienia i przybyli do Tokio w poszukiwaniu porażki. Dorian zaczyna brutalną walkę z Katsumim i pokonuje go. Gdy próbuje opuścić dojo, Retsu zatrzymuje go i wyzywa na pojedynek. Wtedy Dorian używa swojej sztuczki i podpala Retsu. Chińskiemu wojownikowi ostatecznie nie dzieje się krzywda, ale Dorian ucieka z dojo.

Później Retsu przybywa do podziemnej areny wraz z Doppo, Hanayamą, Bakim i Shibukawą. Spotykają się tam z pięcioma skazańcami i ustalają wojnę pomiędzy jedną a drugą stroną. Po wyjściu z areny, Retsu próbuje ponownie rzucić wyzwanie Dorianowi, ale uprzedza go Doppo Orochi i atakuje skazańca z zaskoczenia, a chiński wojownik ogląda ich pojedynek.

W domu Tokugawy odbywa się spotkanie z pięcioma głównymi wojownikami. Posiedzenie przerywa Dorian, który pojawia się z zaskoczenia i próbuje podpalić dom, ale zaraz za nim do pomieszczenia wchodzi Katsumi Orochi, który pragnie odwetu na Dorianie i ostatecznie to on go podpala. Retsu przygląda się leżącemu Dorianowi z poparzonym ciałem i zauważa, że Amerykanin wcale nie stracił przytomności. Retsu atakuje kopnięciem leżącego Doriana, aby udowodnić to, że wcale nie został jeszcze pokonany. Ostatecznie zagmatwana sytuacja kończy się na tym, że Dorian rzuca granat i powoduje eksplozję w domu właściciela podziemnej areny, ale nikt nie ginie.

Umiejętności[]

Retsu Kaioh to wojownik chińskiego kenpo. Trenował w swojej świątyni. Jego mistrz to Ryu Kaioh. Retsu ma ogromne umiejętności w sztukach walki, to jeden z niewielu wojowników swojego stylu, którzy posiadają rangę wielkiego mistrza "Kaioh".

Advertisement